Zmiana wizytówki

Ostatnie pół roku to okres dużych zmian w moim życiu. Zarówno tych prywatnych (m.in. przeprowadzka) jak i – znacznie ciekawszych – służbowych. Dokładnie od pierwszego września moje obecne stanowisko to CEE Windows Azure Technical Solution Professional. Po kolei więc:

  • CEE – po raz pierwszy mam przyjemność pracować w prawdziwie międzynarodowym środowisku. Szef w Monachium, najbliżsi koledzy siedzą w Pradze i Budapeszcie, klienci natomiast rozproszeni są w całej wschodniej i centralnej Europie. Świetna okazja, aby udoskonalić umiejętności zarządzania swoim czasem oraz opanować do perfekcji logistykę podróży  na dworzec i lotnisko.  O logistyce powrotów w świetle ostatnich perturbacji komunikacyjnych przez przyzwoitość nie wspomnę.
  • Windows Azure* – to moje drugie imię. Po raz pierwszy mogę skupić się wyłącznie na jednej rodzinie produktów. I wciąż po tych kilku miesiącach pozostaję orędownikiem publicznych chmur we wszelkich postaciach.
  • Technical Solution Professional – moja praca to przede wszystkim bardzo szeroko rozumiane wsparcie sprzedaży na rynku dużych** przedsiębiorstw. Z konieczności definitywnie odciąłem się od inicjatyw partnerskich, w szczególności wszelkich xSparków, skupiając się na (jakkolwiek górnolotnie to brzmi) wielkim (większym?) biznesie.

Dlaczego więc wracam do blogowania? Bo temat “cloud computing” pomimo, że gorący nie ma jeszcze wystarczającej, polskojęzycznej literatury***. Bo Platform as a Service – wierzę w to głęboko – ma szansę być czymś więcej niż tylko ulotnym trendem w branży IT. Bo zamiast po raz n-ty odpowiadać na te same pytania wolę wysłać po prostu właściwy link. Bo Polacy nie gęsi, a sukcesami warto się dzielić. I’m back!

* Już samo słowo “Azure” potrafi sprawiać psikusa. Część z moich kolegów wymawia je “Azur”, mnie bliższy jest francuskobrzmiący “Ażur”. Początkujący walą prosto z mostu “Azure”, puryści zaś powinni być może rozważyć pełną nacjonalizację, czyli Lazur .

** Uprzedzając pytania dotyczące definicji terminu “duże przedsiębiorstwo” – lista takich podmiotów jest określana wewnętrznie raz do roku i w pełni arbitralna. To wiele upraszcza.

*** Jedna książka wiosny nie czyni...