[PL] Jak tworzyć gry komputerowe – audycja w Polskim Radiu Euro

image image

Właśnie wróciłem z krótkiej wizyty w Polskim Radiu Euro. Podczas audycji Kuby Marcinowicza, pt. “Czwarty Wymiar” rozmawialiśmy o tworzeniu gier komputerowych. Nie będę streszczał audycji, ponieważ lada moment powinna być dostępna do obejrzenia w sieci. Natomiast z braku czasu nie udało mi się odnieść do wszystkich SMSów jakie zostały przesłane do redakcji. Nie było też czasu aby omówić wszystkie aspekty, które wręcz się w toku rozmowy same się narzucały.

Postanowiłem uzupełnić zatem swój komentarz o odpowiedzi do wszystkich SMSów, które zamieszczam poniżej:

Gry są nudne! Mam 17 lat i nigdy nie gralem w gry na co dzień. Strata cennego czasu. kangur 08:56
Gry są fajne jak sie nie ma co robic poza domem i nie ma sie kobiety faceta. Wole bardziej aktywny tryb zycia 08:57

Trudno nie uszanować takiej opinii, gry komputerowe to jedna z form rozrywki, jedna z wielu dostępnych. Czas można spędzać na wiele sposobów i trudno tutaj przedkładać jedno hobby i sposób spędzania czasu ponad drugi. Jest to indywidualna kwestia wyboru i gustu :)

Gry to jeden z cudów naszej planety. Niedługo niektóre z nich będą realne niczym film, który oglądamy na DVD. A nie wyobrażam sobie nic piękniejszego od @tworzenia fabuły na gorąco w dobrym filmie akcji lub horrorze@ 09:00
Kiedy to juz sie stanie, wtedy filmy stana sie nieco nudne bo przecie nie bedziemy mieli wplywu na ich fabule. Pozdrawiam Patryk 09:03
Absolutnie nie. To obecnie taka sama forma rozrywki jak np. ogladanie filmow. Gry staja sie coraz mniej wymagajace, sa latwe, lekkie i przyjemne. Kiedysto byly gierki...lza sie w oku kreci. 09:14

Ten SMS porusza bardzo ciekawą kwestię, o której wspomniałem podczas audycji. Z Kubą porównywaliśmy temat gier komputerowych do różnych innych kwestii, było z tworzeniem gier jest jak z samochodami. Ja dodałem bardziej realny. Gry to moim zdaniem podobna forma rozrywki do filmów.
Nie bez powodu są dosyć często ze sobą porównywane od kwestii finansowej i wartości rynku do poszczególnych tytułów. W kwestii gier zawierających elementy fabularne chyba najpiękniejsze jest to, że są interaktywne. To ta część, o której w filmie mówi się chyba od dawna, a jedyne co na razie osiągnięto to alternatywne wersje filmów z różnymi zakończeniami. W grze komputerowej (i to jest bardzo ważne z punktu widzenia twórcy gier komputerowych) na dzień dobry musimy zwrócić uwagę, że tylu ilu mamy graczy tyle jest historii. Jak oglądam film o Indianie Jones to tak samo jak miliony innych widzów oglądam tę samą historię i mogę ją tylko komentować. W grze komputerowej jak twórca da mi opcję pójścia w lewo lub w prawo, to mogę zacząć od lewej strony, albo od prawej z całą konsekwencją tego wyboru. Brnąc dalej jeszcze tylko bardziej komplikuję złożoność indywidualnych doznań. To bardzo istotny element przy projektowaniu gier i jak widać po tym SMSie jest przez graczy świadomie widoczny i doceniany.

W drugim SMSie w tym temacie kryje się ciekawe pytanie. Czy filmy i gry komputerowe są wobec siebie konkurencyjne, czy mogą być, czy w przyszłości jedna branża będzie chciała kanibalować drugą? Ja osobiście sądzę, że będą się na pewno przenikać coraz bardziej (co już widzimy) i wzajemnie uzupełniać, uczyć się od siebie i ewoluować.

Mam 50 lat i grywam regularnie 09:11
To ja sie nie pochwale, bo mam tylko 37. Ale taz gram regularnie. W rozne gry a nalogowo w Pro Evolution Soccer. I co? I okazuje sie, ze pracy sa koledzyktorzy tez graja, robimy turnieje etc. :) tomek 09:21
Mam 28 lat a gram od zawsze w tym 14lat w sieci. Multiplayer to nie tylko gra ale tez znajomosci ze swietnymi ludzmi. Raz lub 2 razy w roku spotykamy sielive na zlotach. Zapraszam wszystkich na strone klanu "clanpoland" 09:24

Do tego SMSa też odnieśliśmy się podczas audycji. Dla mnie to fantastyczny dowód na to, że gry ewoluują. Jak sam byłem dzieckiem, głównym adresatem gier komputerowych były dzieci. Jedynymi gatunkami gier, które wpadały w gusta dorosłych to były tak naprawdę strategie i wybiórczo gry przygodowe. Teraz tak na prawdę niszą stają się gry dla dzieci. Statystyczny gracz teraz jest w wieku 25-35 lat. Co mnie jako gracza osobiście może cieszyć, ponieważ forma rozrywki, którą polubiłem w wieku lat naście wciąż jest dla mnie atrakcyjna, gdy jestem bliżej 30stki. Jest też ryzykowna strona tego medalu. Wydaje mi się, że taka rosnąca popularność gier i ich świadomość w popkulturze jest wynikiem zabezpieczenia sobie całego pokolenia graczy przez twórców. Wychowano nas tak od małego, że to może być nasze hobby i sposób na spędzenie wolnego czasu. Jeśli gry komputerowe nie będą atrakcyjne dla dzieci (a rodzice w dobie PEGI i wyczulonego smaku na dorosłość treści) nie pozwolą im na tę rozrywkę to może powstać duży gap. Na razie jedynym nurtem w grach, który chce to zalepić są tak zwane “casuale”.

Gry komputerowe sa ekstra. Wciagaja i ucza. Ja dzieki nim nauczylem sie angielskiego a takze wiele historycznych faktow. Poza tym to wspaniala zabawa gdygramy z kolegami w sieci lub internecie :) nie zapomniane wrazenia. Pozdrawiam Maks. 09:18
Na przyklad gra Counter-Strike tego uczy - gra na PC a i dobra i jaka kultowa 09:32

To jest ciekawy temat poruszony także na audycji, element edukacyjny w grach. Kwestia językowa jest dla mnie oczywista, chociaż aby dostosować się do realiów rosnącego rynku w Polsce jednak już mało gier nie jest zlokalizowanych. Natomiast edukacja to szeroki temat. Weźmy pod uwagę gry zespołowe. Uczą nas konkretnych umiejętności, współpracy w zespole, podziału ról, roli lidera, sprawnej komunikacji i wartościowania indywidualnych celów oraz grupowych. Czyż gdybym nie wyjął teraz tych zdań z kontekstu gier nie brzmiało by to jak rzeczywistość w pracy?
A przez to, że to wirtualny, fikcyjny świat, tym bardziej chce nam się takich umiejętności uczyć podświadomie nawet nie zdając sobie czasem sprawę z tego, że potem wychodzą na wierzch w rzeczywistych sytuacjach.

Operacja Glemp :) to byla kultowa gra :) 09:22
Polscy producenci gier maja niejednokrotnie lepsze pomysly niz konkurencja z zachodu. Za przyklad podaje gre NecroVision. W Polsce niestety niedoceniona :( 09:35

Miecze Waldgira, Hans Kloss też, później Tajemnica Statuetki, Teenagent, Poltergeist, Kangurek Kao, Call of Juarez, Two Worlds, PainKiller, Wiedźmin. Mamy wiele przykładów gier stworzonych przez Polaków od niszowych produkcji pasjonackich i komercyjnych, o których prawie nikt nie słyszał do produkcji, które dobrze sprzedały się na całym świecie. Gears of Wars na Windows został przecież przepisany w Polsce. Dla mnie to tylko dowód, że w naszym kraju jest potencjał twórczy i tym bardziej warto poruszać taki temat.

A co zrobić jak mam pomysł,ale nie programuje.Jak zabezpieczyć sie przed kradzieżą go przez firmę od gier. 09:24

Ten strach i mit złodziejstwa w branży wydaje mi się, że jest popularny, ale niesłuszny. Pomysł jest istotny, ale jeśli zamkniemy go tylko w kilku zdaniach napisanych na serwetce, to tak naprawdę nie porusza nas ani o krok do przodu. Tym bardziej firmy, które gry wydają i nie sądzę aby chciały taki pomysł ukraść. Jeśli ktoś chce być projektantem gier komputerowych a nie programistą to polecam zapoznać się ze sposobami opisu takiego projektu i tworzyć je i wysyłać do firm w ramach swojego resume, jednak podejrzewam, że poza tym iż nikt tego pomysłu nie ukradnie to może to być dla nas break-in do branży aby dla nich już profesjonalnie gry projektować. Moim zdaniem to co wydawców interesuje to konkret i pomysłu i przynajmniej już prototypu, aby pokazać że taką grę nie tylko umiemy wymyśleć, ale i stworzyć. W takie pomysły (jeśli są dobre) wydawcy są w stanie zainwestować pozostawiając nam tyle niezależności ile udało nam się wynegocjować.
Alternatywą są prostsze projekty w dystrybucji online. Tutaj naprawdę w warunkach garażowych można zaplanować i stworzyć projekt wspólnie z utalentowanym współtwórcami i skutecznie dystrybuować za pomocą dostępnych usług online (od Xbox Live, games.msn.com w naszym przypadku do choćby Facebooka czy innych portali społecznościowych i nie tylko).

Moi bracia graja 3 rok w Lineage 2 i z cala pewnoscia ta gra uzaleznia! 09:24
Ja nalogowo gram w World of Warcraft ta gra wymiata :-) ! 09:28

MMOGi (Massive Multiplayer Online Games) to osobny temat zarówno na kwestie związane z tworzeniem gier jak i z stroną gracza. Dla mnie sukces World of Warcraft to poza sukcesem komercyjnym także fenomen społeczny, którego wcześniej nie było. Dobry temat na pracę z psychologii czy socjologii :)

Bez przesady przeciez na zwyklym pccie nie da sie zrobic dobrej gry 09:24

Wspaniały mit do obalenia. Pytanie co rozumiemy przez dobrą grę. Na audycji wspomniałem, że równie dobrze mogę stwierdzić, że nie da się w jedną osobę stworzyć wysokobudżetowej gry, jednak nie o to chodzi.

Rynek dojrzał na tyle, że znów jest miejsce na nieduże produkcje, które również mogą się sprzedawać. Takie gry nie wymagają dużych nakładów na projekt i myślę, że swobodnie można je stworzyć na domowym komputerze. Są przecież platformy mobilne, farmy serwerów nie potrzeba aby na nie tworzyć. Najpierw zdefiniujmy dobrą grę, cele jakie chcemy takim projektem zrealizować, dopiero potem co tak naprawdę jest potrzebne, i możliwe. Po co niepotrzebnie sobie utrudniać?

Prasa zawsze pisze ze gry wywołują agresje jednak tak na prawdę jest odwrotnie - pozwalają ja wylądować a dodatkowo kształtują upór i wytrwałość. Pozdrawiam - Marcin 09:31

Temat agresji jest niebezpieczny. Ja sam mam opinię, że w negatywnych ocenach mediów, polityki i różnego rodzaju “specjalistów” jest bardzo wiele przesady, natomiast żyjemy w takich czasach a nie innych. Terroryści, dzieci zabijające się w szkołach, wydaje mi się, że im bardziej branża gier komputerowych będzie popularna tym bardziej trzeba się przygotować na takie ataki. To samo przeżywa film przecież. Przy projektowaniu gier po prostu trzeba uwzględnić różną wrażliwość kulturową w różnych miejscach na świecie, umieć to dobrze zaadresować i dobrze spozycjonować swój produkt. Ważna też jest świadomość konsumencka, bo jak mam skomentować fakt, że rodzic 10latkowi kupuję grę dozwoloną od lat 18tu. Pornografii pewnie nie pozwoliłby mu kupić, a gry traktuje po macoszemu.

Komputer wyprzedza konsole o wieczność jeśli chodzi o jakość,cenę , grywalność, klimat 09:32

A to dobre akurat, ale nie będę komentował, nie chcę rozpętać niepotrzebnej awantury :) Pozdrawiam fanboya :)

...ale tworzenie gier to nie tylko programowanie, nie zapominajmy o grafikach i modelarzach, dobre tekstury i modele to duza czesc sukcesu gry 09:43

Nie zapominamy. Projekt gry komputerowej jak już wyszło w rozmowie z Maćkiem Siniło to szeroki temat wymagający wielu kompetencji i różnych artefaktów z pracy.

Jakie platformy na poczatek i skad pobrac by stworzyc szkic gry? 09:48

No właśnie :) Platformę na razie ominę, żeby nie ograniczyć kreatywności. Moim zdaniem na początku zastanowiłbym się co chcę stworzyć. Do kogo trafić, co chcę grą osiągnąć, przekazać. Do kogo ją adresuję. To połączyć z konkretną platformą lub wieloma i zacząć specyfikować i testować idee.
Tutaj potrzebny jest prototyp. Na potrzeby prototypu wydaje mi się, że platforma kompletnie nie musi być taka jak docelowa.
Przykład wielu gier, które powstawały czy na Xboxa Czy na Playstation czy na Wii, czy na PC – miały prototypy napisane w Xna, tylko dlatego, że technologia bardzo szybko pozwoliła sprawdzić parę idei, które już w faktycznym środowisku i finalnej platformy była szlifowana.

Rzucę zadanie z drugiej strony. Jeśli jesteście zainteresowani tworzeniem gier komputerowych to spójrzcie na parę klasycznych tytułów ze starych dobrych czasów. Niech to będzie od Tetrisa poprzez River Raid, Mario, Sonic i inne platformówki, Lemingi, itd.

Sprawdźcie, w którą stronę poszła ewolucja tych tytułów i/lub gatunku, który te gry stworzyły. Sprawdźcie istniejące klony tych gier czy kontynuacje i zastanówcie się jak byście podeszli do kontynuacji, jakie nowe cechy, których nie było wcześniej chcielibyście w tych tytułach widzieć (niech lemingi wystrzeliwują się z armaty). Spiszcie je i zastanówcie się nawet na kartce jakbyście takie pomysły chcieli zrealizować. Dajcie te pomysły kolegom do weryfikacji i testu czy te pomysły to są pomysły tylko, które wam się podobają, czy też może jest szansa, że innym. Wybierzcie 5 takich najlepszych i to jest dobra podstawa do dalszego rysowania (szkicu) tytułu. Jak to dobrze opisać? Polecam na początek model specyfikacji jaki zaproponował jakiś czas temu Tom Sloper.

Dlaczego firmy ktore nie utrzymuja sie na rynku i rezygnuja z wydawania kolejnej czesci jakiejs dobrej gry nie chca udastepniac kodu zrodlowego do dalsze@j edycji i modyfikacji przez wiernych uzytkownikow? Blazej.@ 09:49

Indywidualny interes firm moim zdaniem, nie można generalizować.
Jedne firmy nawet jak się utrzymują na rynku to po jakimś czasie oddają w ręce społeczności swój kod (vide: id Software). Fajny gest, który tak naprawdę może pomóc w edukacji. Inne traktują swoje mienie blisko, ponieważ nawet jak wypadają z gry to wciąż na własności intelektualnej mogą zarabiać (vide Interplay i ich ostatni konflikt w sprawie IP do Fallouta). Indywidualny interes każdej z organizacji.

A ja mimo,ze Polskie Radio sie odcielo od tematu gram w second lifea.Pozdrawiam wszystkich czlonkow wyspy Polskiego Radia

09:55

I to dobry SMS na pożegnanie :)

-
Podsumowując, to moje pierwsze doświadczenia w radiu, temat ciekawy i wydaje mi się ważny dla rozwoju tej specyficznej branży w Polsce. Jak widać po komentarzach, zainteresowanie jest. Moim zdaniem w Polsce dojrzewamy zarówno jako twórcy ale i także jako konsumenci gier.

Zupełnie inne pytania sami sobie zadajemy, powstają zupełnie inne inicjatywy jak chociażby ta audycja, czy przykład serwisu Polygamia.pl, lub nieudana próba z papierowym Engarde. Temat gier komputerowych dojrzewa w Polsce i to mnie osobiście cieszy, jest nad czym pracować :)

Jak wspomniałem audio i video z audycji będzie dostępne w niedługim czasie na stronach Radia Euro. Jak tylko się pojawi to dam wam znać.

Ciekaw jestem czy takie spojrzenie na gry komputerowe (bliżej tworzenia i potencjału w tym biznesie) jest dla was interesujący. Jeśli tak to czekam na komentarze i uwagi, ja bardzo chętnie jeśli mogę wspomóc to wspomogę :)

Technorati Tagi: Polish posts,babbling,gamedev