[PL] Windows 7 – wrażenia własne – 0x01 - instalacja, pierwsza konfiguracja

No i stało się, zainstalowałem W7 na swoim "produkcyjnym" komputerze. Znaczy na takim na którym na codzień pracuję (wiecie, Outlook, Excel, Visual Studio na maszynie wirtualnej :>).

Instalacja jak to instalacja, zdąrzyłem dopić herbatę. Z różnic jakie zauważyłem to fakt, że od razu ładnie mi wszystkie urzadzenia dyskowe wykrył (nawet dyski na USB, o których podpięciu w danym momencie zapomniałem). Wcześniej przy Windows Vista miałem z tym różne problemy (np. feralna Toshiba, gdzie musiałem sie nieźle napocić aby mi wykryto dysk).
Teraz cacy i tylko odczekać swoje i jest. Użytkownik, nazwa komputera, klucz licencyjny.. standardowa procedura za mną.

Z kolejnych nowości na tym etapie to fakt, że od razu system zaproponował mi podłączenie się do internetu. Kabelka żadnego nie miałem wpiętego więc dostałem listę wszystkich WiFi w okolicy (w tym swoją). Dodatkową rzeczą, której nie kojarze z wcześniejszych instalacji to propozycja stwworzenia sieci domowej. Zgrabnie wszystko wytłumaczone, że głównie chodzi o to, ze moje media (muzyka, filmy, zdjęcia, itd) mogą być dostępne z każdego komputera w mojej sieci domowej. Na razie nie skorzystałem, ale sama konstrukcja pytania dla mnie bardziej przyjazna niż to co mogłem uzyskać wcześniej podczas konfiguracji sieci, np. czy chcesz być w domenie czy w grupie roboczej. Komunikat w W7 powinna zrozumieć osoba, która średnio zna się na komputerach a w paru zdaniach potrzebuje wyjaśnienia co jej da “TAK” a co jej da “NIE” na swoim poziomie abstrakcji. Super.

W każdym razie, bah.. poszło. Pierwszy login i pierwsze poprawki i kolejny boot systemu. Wraz z konfiguracją 3 poprawek krytycznych zajęło mu to bagatela nieco więcej niż 2 minuty. Login i jestem w domu.

Zaczynam klikać, zmieniam rozdzielczość bo zaproponowane 800x600 średnio mi pasuje. Tutaj zobaczyłem, że mam monitor Generic Non PnP i kartę standardową VGA. Trochę niezgodne z prawdą. Podglądam komunikaty i widzę, że sterowniki nie znalezione. Notabene już zauważyłem jak inaczej manager urządzeń wygląda, a przynajmniej jeden z jego widoków:

image 

Stary widok oczywiście też jest, a co mi daje ten? Otóż jak widzicie wykryto mi dwa urządzenia, które na starcie nie działały dobrze. Duża ilustracja pomaga wizualnie określić gdzie fizycznie szukać problemu. Znak drogowy "Uwaga” wyróżnia te urządzenia gdzie jest problem. Prawy przycisk myszy daje podpowiedzi. Naogół jest tylko skrót do właściwości lub np. do propozycji rozwiązania problemu (Resolve Problem). Problem w całym moim komputerze rozwija trochę szersze menu (jak widać wyżej). Rozwinałem podpowiedź gdzie może być problem. Base System Device nie mówi zbyt wiele. Co naturalne dalej zrobiłem? Czwarty element od góry czyli odnośnik do Windows Update. Tam już podpowiedź, że system znalazł dla mnie 4 dodatkowe sterowniki jako opcjonalny update. Zgodziłem się, pobrałem i zainstalowałem i problem zniknął. Niby drobnostka, natomiast pierwsze zmiany widoków na te same elementy utwierdzają mnie, że to ma być system logiczny i zrozumiały dla osób nawet o bardzo nikłej wiedzy o komputerach. Super ;)

Z ciekawych komunikatów jeszcze to w SysTray’u mam chociażby takie okienko:

image
Windows Solution Center i jego komunikaty. Podoba mi się jak system się ze mną komunikuje z wszelkimi dla niego istotnymi rzeczami.

Ciąg dalszy wrażeń na gorąco oczywiście nastąpi

Technorati Tags: Polish Posts,Windows 7